Policjanci prowadzący poszukiwania osób ustalili tożsamość kobiety odnalezionej przed tygodniem na poboczu drogi wojewódzkiej w miejscowości Morakowo. Dotarli do rodziny tajemniczej kobiety.
W nocy, 28 czerwca, około godziny 1.00 kierowcy zgłosili, że na poboczu drogi siedzi kobieta ubrana w białą spódnicę i białą koszulę. Policjanci potwierdzili, że stan kobiety nie wskazywał na to aby była uczestnikiem zdarzenia drogowego. Z kobietą jednak był utrudniony kontakt.
Jej wygląd wskazywał na wiek około 40 lat. Była pobudzona i zachowywała się nieracjonalnie. Nie miała przy sobie żadnego dokumentu potwierdzającego tożsamość. Konsekwentnie nie podawała swoich danych. Kobieta również cały czas miała zamknięte oczy.
Kobieta nie mogła być pozostawiona sama sobie. Jej stan wyraźnie wskazywał, że potrzebuje opieki. Została do niej wezwana pomoc medyczna. Lekarz zadecydował, że kobieta zostanie zabrana do szpitala.
Policjanci z komórki zajmującej się poszukiwaniami zaczęli intensywnie pracować nad ustaleniem danych osoby. W żadnej jednostce w kraju nikt nie zgłosił zaginięcia kobiety, co dodatkowo utrudniało poszukiwania.
Kilka dni temu pojawił się wpis na portalu społecznościowym, że jedna z kobiet poszukuje zamieszkałej w Bydgoszczy siostry. Policjanci dotarli do osób, które kojarzyły zdarzenie z wieczoru, w którym kobieta została odnaleziona w Morakowie. Nawiązali oni kontakt z kobietą i poinformowali, że być może jest to jej siostra.
Kobieta zgłosiła się do jednego z bydgoskich komisariatów, gdzie złożyła zawiadomienie o zaginięciu siostry. Wczoraj potwierdziło się, że odnaleziona przed tygodniem kobieta to 48-letnia mieszkanka Bydgoszczy.