W sobotę, 19 września, późnym wieczorem w Godowie na ul. Powstańców Śląskich doszło potrącenia 15-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego. Sprawca wypadku skodą uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy rannej dziewczynce. 19-latek został zatrzymany i aresztowany. Trwa walk o życie potrąconej 15-latki.
Do dramatycznego zdarzenia doszło ok. godz. 22.00 w Godowie (Śląsk) na ul. Powstańców Śląskich. Kierujący skodą jadąc od Łazisk w kierunku Gołkowic stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na chodnik i potrącił 15-latkę.
Dziewczynka wsiadała w tym czasie do zaparkowanego na poboczu pojazdu. Sprawca potrącenie uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy potrąconej nastolatce. Porzucił samochód przy ul. 1 Maja w Godowie i uciekł. Ciężko ranna 15-latka do szpitala trafiła śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Lekarze określają jej stan jako bardzo ciężki. Trwa walka o życie dziewczynki.
Policjanci z posterunku w Gołkowicach pierwsi przybyli na miejsce. Udzielili pomocy 15-letniej dziewczynie. Po przyjeździe innych służb mundurowi dokonali ustaleń, dzięki którym określili miejsce do którego, mógł uciec sprawca wypadku. 19-latek został zatrzymany. Był kompletnie pijany. Wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Do miejsca jego ukrycia policjantów doprowadził pies.
Sprawca wypadku usłyszał zarzuty i przyznał się. Na wniosek prokuratury sąd aresztował 19-latka tymczasowo na trzy miesiące. Odpowie za spowodowanie wypadku prowadząc pijany i nieudzielenie pomocy. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.