Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek, 16 stycznia, pod Lublinem. Kierujący Hondą 62-latek z nieznanych przyczyn uderzył na tył jadącej w tym samym kierunku pługopiaskarki. Mężczyzna zmarł na miejscu, a pasażer trafił do szpitala.
Wszystko wydarzyło się we wtorek z samego rana. O godz. 6.00 dyżurny lubelskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na drodze numer 19 na odcinku pomiędzy Niemcami a Lublinem. Na miejsce wysłano policjantów ruchu drogowego.
Patrol zobaczył rozbitą Hondę na poboczu drogi. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący Honda, jadąc w kierunku Lublina, z nieznanych przyczyn uderzył tył jadącej w tym samym kierunku pługopiaskarki.
Siła zderzenia była potężna. 62-letni kierujący Hondą zginał na miejscu wypadku. Ranny pasażer trafił do szpitala. Kierowca pługopiaskarki był trzeźwy.