Straszny wypadek na autostradzie. Volkswagen uderzył w filar wiaduktu. Kierowca nie miał szans (ZDJĘCIA)

Na miejscu zginał kierowca volkswagena. Koło samochodu znaleziono też martwego psa, który prawdopodobnie był w volkswagenie.

Do wypadku doszło na autostradzie A4 w Mysłowicach. Kierujący volkswagenem uderzył w betonowy filar wiaduktu. Na miejscu zginał kierowca volkswagena i pies.

Do tragicznego wypadku doszło w Mysłowicach, na autostradzie A4 w kierunku Katowic.

Jak wstępnie ustalili policjanci, 53-letni kierujący Volkswagen Polo wpadł w poślizg i stracił panowanie nad kierownicą. Samochód zjechał na pas awaryjny, najechał w bariery energochłonne i na koniec uderzył w betonowy filar wiaduktu.

Na miejscu zginał kierowca volkswagena. Koło samochodu znaleziono też martwego psa, który prawdopodobnie był w volkswagenie.

Poprzedni artykułNa policjanta z Trzcianki doniósł diler. Mundurowy niesłusznie trafił za kraty na siedem miesięcy, teraz walczy o odszkodowanie
Następny artykułZatrzymano trzech policjantów z Koła. Chodzi o przyjęcie łapówek