Straszne. Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało młodego mężczyzny (ZDJĘCIA, WIDEO)

Olsztyńska Policja prowadziła poszukiwania za zaginionym 24-letnim mieszkańcem Zduńskiej Woli, który 9.09.2021 r. przyjechał do Olsztyna do znajomych, wyszedł z domu i od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z bliskimi. Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe wszczęła w tej sprawie śledztwo, które ma na celu wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia.

W piątek rano (10.09.2021 r.) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przyjął zawiadomienie o zaginięciu 24-letniego mieszkańca Zduńskiej Woli, który dzień wcześniej przyjechał do Olsztyna. Młody mężczyzna zatrzymał się u znajomych, po czym nie informując nikogo, opuścił miejsce przebywania i oddalił się w nieznanym kierunku.

Policjanci z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób natychmiast przystąpili do akcji poszukiwawczej za zaginionym mężczyzną. Po wstępnych ustaleniach, policjanci koordynujący akcję poszukiwawczą swoje działania skupili na terenie leśnym w pobliżu ulicy Witosa w Olsztynie. Do działań zadysponowano kilkudziesięciu żołnierzy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, policjanci z Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, kilkudziesięciu strażaków ochotników z Bartąga i Klebarka Wielkiego, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie oraz Jednostka Ratownicza-Gaśnicza nr 1 w Olsztynie. Poszukiwacze wyposażeni w specjalistyczny sprzęt taki jak: quady czy drony dokonali sprawdzenia terenu leśnego od ul. Witosa w kierunku m. Bartąg. Po kilku godzinach od rozpoczęcia akcji poszukiwawczej funkcjonariusze zlokalizowali miejsce, w którym znaleziono ciało zaginionego mężczyzny.

Na miejsce znalezienia ciała 24-letniego mężczyzny skierowany został prokurator osobiście nadzorujący działania poszukiwawcze oraz lekarz, który potwierdził zgon mężczyzny. Policyjni technicy kryminalistyki zabezpieczyli ślady, które posłużą do wyjaśnienia przyczyn i okoliczności zdarzenia. Decyzją prokuratora, ciało 24-latka zabezpieczone zostało w prosektorium do dalszych badań sekcyjnych.

Poprzedni artykułSkatowali czarnoskórego piłkarza. To był rasistowski atak?
Następny artykułDachowała cysterna z olejem napędowym