Do tragedii doszło na polu w rejonie miejscowości Kłoczew (woj. lubelskie). W glebogryzarce zginął rolnik.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 68-letni rolnik pracował na polu glebogryzarką. Podczas pracy w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach został wciągnięty do maszyny.
Glebogryzarka rozerwał 68-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Przyczynę oraz okoliczności w jakich doszło do tragicznego wypadku badają policjanci pod nadzorem prokuratora.