Do poważnego wypadku doszło w poniedziałek, 14 września, na przejeździe kolejowym w Strykowie. Pod szynobus wjechał kierujący fordem. 20-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala. Niestety zmarł w wyniku doznanych obrażeń.
Do wypadku doszło po godzinie 17.00. Kierujący fordem wjechała pod szynobus relacji Wolsztyn – Poznań na przejeździe bez zapór w Strykowie. Siła uderzenia była potężna. Wielotonowy szynobus przeciągną forda po torach. Kierowca został zakleszczony w rozbitym fordzie.
Na miejsce natychmiast dojechały służby ratunkowe. 20-letniego kierowcę z wraku auta sprzętem hydraulicznym wycinali strażacy. W bardzo ciężkim stanie, nieprzytomny został przewieziony do szpitala w Poznaniu.
Lekarze walczyli o życie 20-latka. Niestety nie udało się. Obrażenia odniesione podczas zderzenia z szynobusem okazały się zbyt poważne. – Kierowca forda zmarł w szpitalu – mówi dla wlkp112.pl mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji.