Do śmiertelnego wypadku doszło w Brokowie. Kierujący oplem wpadł w poślizg i bokiem staranował rowerzystę. 47-latek zmarł na miejscu. Okoliczności tragedii wyjaśniaj pomorscy policjanci.
Dyżurny policji w Kwidzynie dostał zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty na trasie Kamionka-Brokowo. Na miejscu szybko pojawili się policjanci i służby ratunkowe. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 31-letni kierujący oplem prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Jadąc za szybko wpadł w poślizg i bokiem ople staranował 47-letniego rowerzystę. Mężczyzna zmarł na miejscu. Od kierowcy opla pobrano krew pod kątem środków odurzających.