Schorowana seniorka podczas zakupów w sklepie upuściła portfel. Mając problem z jego odnalezieniem o pomoc poprosiła młodszą kobietę. Ta znalazła zgubę, ale nie oddała jej właścicielce tylko ukradła i wyszła ze sklepu.
Do policjantów w Złotoryi zgłosiła się 72-latka. Opowiedziała smutna historię. Wyjaśniła, że w trakcie zakupów wyciągnęła z torebki portfel, który niefortunnie wypadł jej z rąk. Podejrzewała, że wpadł pod regały ale ze względu na schorzenia i ograniczoną sprawność nie była w stanie sama sprawdzić, gdzie on się znajduje ani podnieść go.
O pomoc poprosiła przechodzącą obok młodszą kobietę. Ta kilka razy szukała pod regałami portfela. Po chwili powiedziała seniorce, że nie ma tam jej portfela. Po chwili poszła dalej na swoje zakupy. W tym czasie seniorka poprosiła o pomoc obsługę sklepu.
Pracownicy również nie znaleźli portfela, ale postanowili odtworzyć zapisy kamer monitoringu. Wtedy okazało się, że portfel został odnaleziony i skradziony przez kobietę, którą seniorka poprosiła o pomoc.
Na nagraniach monitoringu widać jak kobieta schyla się, zagląda pod regały, po czym odwraca uwagę seniorki. Wtedy wyjmuje portfel spod regału i chowa go do swojej torebki.
Złodziejka portfela zatrzymana
Policjanci zaczęli działać w sprawie. Po ustaleniu rysopisu złodziejki podjęli czynności zmierzające do jej zatrzymania. Szybko wpadli na jej trop. Zatrzymali autobus, którym jechała kobieta, a następnie ku jej zdziwieniu zatrzymali ją i doprowadzili do komendy.
Okazało się, że oprócz kradzieży portfela, dwa razy próbowała zapłacić za zakupy kartą bankomatową należącą do seniorki. Próbowała też wypłacić pieniądze z bankomatu. Wszystkie próby okazały się nieskuteczne.
Funkcjonariusze odzyskali skradzioną gotówkę i wyrzucony portfel z dokumentami. Wszystko trafiło do 72-latki, która nie kryła wdzięczności.
Zatrzymana złodziejka usłyszała trzy zarzuty przestępstwa. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi jej kara do 10 lat więzienia.