Do wypadku doszło na drodze w miejscowości Falmierowo. W akcji było 20 strażaków. Z samochodu nic nie zostało. To cud, że nikt nie zginął.
Zgłoszenie wypadku przyjął dyżurny straży pożarnej w Pile. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży stwierdzono, że na prostym odcinku drogi, doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Pojazdami podróżowało łącznie pięć osób, z których jedna była zakleszczona w zmiażdżony samochodzie. Pozostałe osoby opuścił samochody przed przybyciem straży pożarnej.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz uwolnieniu za pomocą narzędzi hydraulicznych osoby poszkodowanej i wydobyciu jej z wraku pojazdu oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy wszystkim uczestnikom wypadku. W wyniku tego zdarzenia ranne zostały trzy osoby, które trafiły do szpitali w Pile i Bydgoszczy.
W działaniach trwających ponad 4,5 godziny udział brało 20 strażaków z JRG nr 2 w Pile, OSP Wyrzysk, OSP Gromadno oraz karetki pogotowia ratunkowego i policja.