Samochód elektryczny marki Lucid uderzył w lampę i spłonął doszczętnie. Kierowca został zabrany do szpitala.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 19 kwietnia, około godziny 10:00 na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego w warszawie.
Kierujący elektrycznym autem Lucid Dream Edition R wypadł z drogi i uderzył w lampę. Po chwli samochód błyskawicznie zapalił się. Po chwili był cały w płomieniach.
Kierowca o własnych siła wysiadł z auta. Mężczyzna został przebadany przez zespół karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala.
Jak informują strażacy, gaszenie polegało na wielogodzinnym chłodzenia baterii. Elektryk spłonął doszczętnie.