Kobieta zaatakował w samochodzie swojego byłego męża. Zadawała mu ciosy dwoma nożami. Miał też ukryte inne noże. Pomimo kilku ciosów nożem mężczyźnie udało się uciec, a 47-lartka została zatrzymana. Kobiecie grozi teraz kara nawet dożywotniego więzienia.
Do makabrycznego zdarzenia doszło w czwartek, 25 maja, w Karczmiskach (woj. lubelskie). Z ustaleń policjantów wynika, że kobieta wieczorem spotkała się z mężem w samochodzie. Od pewnego czasu już z nim nie mieszkała.
Gdy mąż przesiadł się na fotel kierowcy 47-latka chwyciła za ukryty wcześniej nóż i zaczęła zadawać ciosy w okolice szyi. Po chwili sięgnęła po kolejny nóż. Krwawiącemu mężczyźnie, pomimo kilku otrzymanych ciosów udało się uciec z samochodu.
Na miejsce została wezwana policja. Kobiety został zatrzymana. Okazało się, że przygotowała się do zabójstwa. Policjanci w schowkach i pod siedzeniami w samochodzie znaleźli ukryte inne noże.
47-latka została doprowadzona do prokuratury rejonowej w Opolu Lubelskim. Usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Decyzja sadu została aresztowana tymczasowo na trzy miesiące. Za usiłowanie zabójstwa grozi jej kara 25 lat więzienia lub nawet dożywotnie pozbawienie wolności.