Każdy kto ma chęć przeprowadzić skok po kasę w kooperacji, właśnie dostał do tego trzecią okazję. PayDay 3 to kawał fajnej strzelaniny. Napadamy cicho lub głośno. Uwaga, po cichu gra staje się jednak dość trudną skradanką.
To mamy czwórkę czarnych, dobrze uzbrojonych charakterów. No, i mamy skoki po kasę. Wybieramy miejsce napadu, padł w dłoń i do dzieła.
W miejscu napadu możemy działać na ostro. Wyciągamy broń i przed siebie. Wtedy gra staje się mega rasową strzelanką. Po broń nie sięgniemy jednak dopóki nie założymy masek. Bez masek nie wydamy też poleceń zakładnikom.
Po cichu, bez masek, można za to otwierać drzwi wytrychami, kraść oraz używać szyfrów. Uwaga, da się działać całą misję bez masek, ale jest to dość trudne. Gra staje się w tym momencie trudną skradanką. Dla nas podstawa to jednak strzelania i też cały czas tak graliśmy. Było głośno i wybuchowo.
Recenzja PayDay 3
Strzelanina to odpieranie stale nadciągają policjantów oraz jednostek antyterrorystycznych. Bronimy się przed nimi i wykonujemy to, co mamy do zrobienia w misji, czyli kradniemy. Mamy zakładników, co daje nam negocjowanie dłuższych przerwy w atakach stróżów prawa. To duży plus do realizmu.
Wersja głośna sprawia, że PayDay 3 to rewelacyjna strzelanka. Dźwięki strzałów są super, zasada pracy broni również. Przy serii na przykład podniesie nam lufę. Świetnie odrzuca pistolety podczas strzałów. Do tego fajnie, realistycznie stale brakuje amunicji, którą trzeba po prostu oszczędzać.
Gra oferuje rozwój postaci. Ulepszenia naszego sprzętu jest konieczne. Mamy tez dzięki temu specjalizacje np. walki czy też manipulacji zakładnikami. Za zrabowane pieniądze możemy personalizować postaci. Kupujemy dodatki do naszej broni, nakładamy ozdoby oraz kupujemy lepsze modele broni.
Podsumowując. W Pay Day 3 graliśmy na PS5. I można śmiało powiedzieć, że to rasowa i udana strzelanka, a nawet rozwalanka. Twórcy gry przyłożyli się do aspektu walki. Złodziejska strzelanina daje nam możliwość na stania się rasowym bandziorem w wirtualnym świecie.
Miłego rabowania.