Do niebezpiecznego zdarzenia doszło poniedziałek, 9 listopada. Policjanci z Wildy zatrzymali podpalacza.
Mężczyzna rozlał z dystrybutora na stacji ok. 15 l benzyny. Po chwili podpalił benzynę i uciekł. Zaalarmowani strażacy szybko ugasili pożar. Policjanci z Wildy ustalili i szybko zatrzymali sprawcę niebezpiecznego zdarzenia.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale zagrożenie jakie spowodował podpalacz było ogromne. Teraz mężczyzna będzie miał czas na przemyślenie swojego zachowania. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.