Małe lwiątka rosną jak na drożdżach, zdjęcia zrobione im kilka dni temu szybko przestają być aktualne.
Nie jest łatwo zastąpić prawdziwą lwią matkę, ale ich opiekun, Andrew, jest lekarzem weterynarii i ma spore doświadczenie w opiece nad zwierzętami.
Maluchy pozostaną u nas tylko na czas kwarantanny, dzięki współpracy z amerykańską Fundacją ifaw lwiątka odnajdą bezpieczny dom w specjalistycznym azylu w Stanach Zjednoczonych.
Źródło . ZOO Poznań/fb