Do poważnego wypadku doszło przed kilkoma dniami na łuku drogi w Dębsku koło Mławy (woj. mazowieckie). Pijany motocyklista staranował drugiego motocyklistę. Sprawca nie ma uprawnień do kierowania motocyklem.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący motocyklem suzuki, 22-letni mieszkaniec pow. mławskiego, na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas. Przewrócił motocykl na bok i skosił nim jadącego z naprzeciwka 31-letniego motocyklistę z Mławy jadącego hondą.
Na miejsce wypadku szybko dotarły służby ratunkowe. Ranny motocyklistom udzielono pierwszej pomocy. Obaj zostali przewiezieni do szpitala w Mławie.
Kierujący hondą był trzeźwy. Za to 22-letnie kierowca suzuki był kompletnie pijany. Wydmuchał ponad 1,80 promila alkoholu. Motocykl, którym się poruszał, był w fatalnym stanie technicznym.
Miał zużyte opony, brakowało lusterek wstecznych. Motocykl nie również miał aktualnych badań technicznych ani polisy OC. 22-latek nie miał uprawnień do kierowania motocyklem.