Do zderzenie policyjnego nieoznakowanego radiowozu BMW doszło w środę, 24 lipca, w miejscowości Krasowiec koło Gorzowa. Winna jest policjantka.
Do zderzenia policyjnego BMW doszło w Krasowcu. – Policjanci mieli włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Ruszali za samochodem, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli – mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie.
Czytaj też – Zderzenie radiowozu z volkswagenem w Zielonej Górze
Wyjeżdżając z drogi podporządkowanej doprowadzili do zderzenia z suzuki. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja. – Winną kolizji jest policjantka prowadząca BMW. Zostanie za to ukarana mandatem – mówi kom. Jaroszewicz.