Policjant i ratownik WOPR ratowali upitą 16-latkę. Nastolatka zasłabła na pomoście, wymiotowała

Policjant z zespołu dzielnicowych w Osiecznej wspólnie z ratownikiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego uratowali życie 16-letniej dziewczyny nad Jeziorem Łoniewskim. Prawdopodobnie gdyby ich pomoc nie przyszła na czas mogłoby dojść do tragedii.

Sytuacja miała miejsce w soboty, 13 lipca, tuż przed godz. 19.00 w Osiecznej na plaży głównej. Asp. Damian Walenciak z zespołu dzielnicowych w Osiecznej i Radosław Szymański, ratownik Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a na co dzień pracownik cywilny komendy miejskiej w Lesznie pełnili wspólną służbę prewencyjną na Jeziorze Łoniewskim.

W pewnym momencie mężczyźni zauważyli machającą do nich z pomostu plaży głównej grupę osób. Natychmiast podpłynęli motorówką do brzegu i okazało się, że ich znajoma, która właśnie do nich dotarła, straciła przytomność wchodząc na pomost.

Dziewczyna leżała na wznak, wymiotowała, była sina i nie było z nią żadnego kontaktu. Ratownicy od razu wyczuli od niej silną woń alkoholu, udzielili stosownej pomocy przedmedycznej m.in. oczyszczając drogi oddechowe, przywracając prawidłowy oddech, układając we właściwej pozycji.

Po wezwaniu przez policjanta zespołu pogotowia ratunkowego pijana 16-latka została przekazana w ręce medyków i trafiła do szpitala. Jej życiu już nic nie zagraża.

Poprzedni artykułZabójstwo z miłości w Zielonej Górze. Nie żyją dwie osoby
Następny artykułTo była walka na noże. Nie żyje jedna osoba