Kiedy mogłoby się wydawać, że minęło sporo czasu od przestępstwa, a złodziej dołożył wielu starań, aby nie zostać zdemaskowanym, policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży perfum wartych blisko 2 tysiące złotych. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Na początku września br. na terenie dwóch sklepów sieciowej drogerii w Lesznie w trakcie jednego dnia młody mężczyzna skradł perfumy różnych marek warte blisko 2 tysiące złotych. W obydwóch przypadkach, sklepowy monitoring zarejestrował wizerunek sprawcy, który precyzyjnie zamaskował swoją twarz maseczką ochronną, głowę kapturem od bluzy, jednak ubiór sprawcy był odmienny.
Leszczyńscy policjanci w trakcie pracy nad tą sprawą ustalili, że za obydwoma kradzieżami stoi ta sama osoba – 18-latek z Głogowa. Młodzieniec, który przyjechał pociągiem z Głogowa do Leszna. Pierwsze kroki skierował do drogerii w jednym z centrów handlowych. Ze sklepowej półki sprawca zabrał do plecaka perfumy różnych marek. Wyszedł ze sklepu za nic nie płacąc. Po drodze do centrum miasta przebrał się, po czym w kolejnym sklepie skradł kolejne flakony „zapachów”.
27 listopada br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie zatrzymali głogowianina do leszczyńskiej sprawy, a następnie przekazali w ręce miejscowych funkcjonariuszy. Śledczy ogłosili mu zarzut kradzieży za co grozi do 5 lat więzienia.
Monika Żymełka/KPP w Lesznie.