Policjanci z Nekli zauważyli jak w pojeździe dosłownie biegają na tylnym siedzeniu pasażerowie. Podczas kontroli okazało się, że kierująca przewoziła dzieci bez wymaganych fotelików oraz dwójkę ponad stan. Wobec kobiety został skierowany wniosek o ukaranie da sądu.
27 czerwca br. po godzinie 9:00 policjanci z Posterunku Policji w Nekli objęli punkt obserwacyjny w Zasutowie w rejonie przejazdu kolejowego. Akurat w trakcie postoju pojazdów na opuszczonych rogatkach mundurowi zwrócili uwagę na Seata Ibizę, w którym dosłownie na tylnym siedzeniu „biegali” pasażerowie.
Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że Ibiza została zamieniona w pojazd typu minivan, czyli auto, które może przewozić więcej niż 5 osób. W Seacie łącznie podróżowało aż 7 osób z czego 2 osoby dorosłe i reszta małych dzieci w wieku od 1,5 do 7 lat.
W pojeździe znajdował się tylko jeden fotelik, który nie był przypięty i można powiedzieć, że tylko stwarzał pozory. Na to wszystko oczywiście żadne dziecko nie zostało zapięte pasami bezpieczeństwa i dlatego już wiadomo skąd funkcjonariusze wzięli wrażenie „biegania” po samochodzie.
Policjanci podczas rozmowy z 30-latką oraz 26-latka przecierali oczy ze zdumienia, jak mogły podjąć taką nieodpowiedzialną decyzję i świadomie sprowadzić na swoje pociechy niebezpieczeństwo. W przypadku zaistnienia zdarzenia drogowego mogło dojść do ogromnej tragedii.
Mieszkanki powiatu wrzesińskiego tłumaczyły się, że chciały niedaleko podjechać ze swoimi dziećmi na plac zabaw. Dla 30-latki ta podróż skończyła się skierowaniem wniosku o ukaranie do Sądu.
Policjanci apelują o właściwe przewożenie swoich dzieci w szczególności, że nastały wakacje i wielu z nas ruszy w letnie trasy. Pamiętajmy, aby urządzenie było dostosowane do gabarytów dziecka oraz było właściwe zamontowane w pojedzie. Niech letnia podróż będzie przyjemna oraz bezpieczna dla dziecka.