Policjanci kryminalni z komendy w Poznaniu zatrzymali dwoje włamywaczy. Wpadli oni na gorącym uczynku, kiedy próbowali uciec z miejsca zdarzenia. Szybko zostali zatrzymani, a na wniosek prokuratora oraz policji trafili na trzy miesiące do aresztu.
Zdarzenie miało miejsce, 24 listopada. Nocą policjanci kryminalni pełnili służbę w rejonie Przeźmierowa.
Około godziny 3.00 na jednej z ulic, zauważyli dwie osoby, które trzymały w rękach jakieś przedmioty i wychodziły z terenu firmy. Zrobili to w bardzo nerwowy sposób, a kiedy zauważyli nadjeżdżający samochód zaczęły uciekać. W pośpiechu weszli do zaparkowanego Forda i dynamicznie ruszyli.
Policjanci ruszyli w pościg i już po chwili udaremnili im dalszą podróż blokując przejazd. W aucie były dwie osoby, mężczyzna oraz 20-letnia kobieta. Zostali zatrzymani. Policjanci rozpoznali sprawcę. Był znany z włamań i kradzieży.
Okazało się, że para chwilę wcześniej włamała się do jednej z firm zajmującej się sprzedażą klimatyzatorów. Złodzieje wyważyli okno i weszli do biura skąd ukradli dwa sejfy.
Jak ustalili policjanci to nie było ich jedyne przestępstwo z którymi mają związek. W innych sytuacjach działali podobnie. Włamywali się do lokali i szukali głównie gotówki. Łączne straty zostały oszacowane na ponad 20 tys. złotych.
Obydwoje usłyszeli po osiem zarzutów dotyczących kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniami do lokali gastronomicznych i handlowych na terenie wielkopolski. 48-latek dodatkowo usłyszał zarzut ucieczki policji. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Decyzją sądu para została aresztowana.