W poniedziałek, 24 maja, przed godziną 23 poznańscy strażacy zostali wezwani do pożaru, do którego doszło na terenie składowiska odpadów w Swarzędzu przy ul. Rabowickiej.
Kiedy pierwsze wozy strażackie pojawiły się na miejscu, okazało się, że palą się trzy hałdy odpadów, w których znajdowały się tworzywa sztuczne oraz materiały tapicerskie i różnego rodzaju pianki.
Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru odpadów.
Ze względu na wysoką temperaturę pożaru, a także dużą ilość płomieni istniało prawdopodobieństwo przeniesienia ognia na sąsiednie hałdy. Jednak dzięki sprawnej i profesjonalnej akcji wszystkich strażaków pożar nie rozprzestrzenił się dalej.
Ze względu na bardzo duże zadymienie wszyscy ratownicy pracowali w aparatach powietrznych chroniących ich drogi oddechowe, a wydobywające się gazy pożarowe były na bieżąco monitorowane przez strażaków z Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno – Ekologicznego.
Monitorowana była również woda lana przez strażaków, wyciekająca z palących się hałd śmieci. Na całe szczęście urządzenia pomiarowe poznańskich Chemików nie wykazały zagrożenia, a w pożarze nie odnotowany żadnych osób poszkodowanych.
Pożar gasiło blisko 50 strażaków Państwowej i Ochotniczych Straży Pożarnej.
Działania gaśnicze zostały zakończone tuż po godzinie 5 rano dnia następnego.
Policja oraz biegli szczegółowo wyjaśniają przyczynę powstania pożaru.
Foto. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu