Podczas sobotniej burzy na Jeziorze Osłoninskim przewróciły się cztery kajaki, a pływające w nich osoby wpadły do wody. Na pomoc wezwano służby ratownicze. Wszystkim poszkodowanym udało się szczęśliwie dotrzeć do brzegu.
Wczorajsza (sobota 6 lipca) upalna sobota zakończyła się burzą. Zapowiadane alertami załamanie pogody zaskoczyło jednak amatorów kajakarstwa, którzy pływali na Jeziorze Osłonińskim. Silne powiewy przewróciły cztery kajaki osiem osób znalazło się w wodzie. Pierwsza, której udało się dopłynąć wpław do najbliższego pomostu powiadomiła służby ratownicze. – Zgłoszenie wpłynęło przed godz. 21.00. Na miejsce zadysponowaliśmy miejscowe jednostki OSP Osłonin, OSP Kaszczor, ale też specjalną jednostkę ratownictwa wodnego z KP PSP w Kościanie – informuje oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie. Nieco problemów sprawiło strażakom odnalezienie miejsca wypadku.
Ostatecznie okazało się, że cała ósemka kajakarzy zdołała dotrzeć do brzegu o własnych siłach. Były to dorosłe osoby, nikomu nic się nie stało, wszyscy mieli założone kapoki. Na lądzie zostali przebadani przez słuby medyczne. Na miejscu była też policja, by wyjaśnić okoliczności wypadku.
Tekst. Dzięki współpracy z partnerem medialnym Radio Elka