Ktoś potrzebował pomocy na trasie S11. Policjanci z poznańskiej drogówki na sygnałach ruszyli na miejsce. Jechali korytarzem życia. Niestety za nimi jechał też… motocyklista, który na koniec uderzył w tył radiowozu.
Wszystko wydarzyło się na trasie S11. Poznańska policja została wezwana do zdarzenia drogowego. Na miejsce ruszyła poznańska drogówka.
Kierowcy wzorowo utworzyli korytarz życia. Radiowozem na sygnałach jechali nim na miejsce zdarzenia. Okazało się, że z wolnego przejazdu skorzystał motocyklista i ruszył za radiowozem.
Kiedy policjanci zahamowali, 25-latek uderzył motocyklem w tył radiowozu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. 25-latek stracił jednak prawo jazdy. Stanie również przed sądem, który zadecyduje o karze dla niego.