W czwartek, 25 lutego, przed godz. 16.30 policjanci z drogówki pełnili służbę na terenie gminy Osieczna. Jadąc nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem zauważyli jadącego z nadmierną prędkością motocyklistę.
Po wykonaniu pomiaru okazało się, że w miejscu gdzie jest ograniczenie prędkości do 70km/h kierowca suzuki jedzie z prędkością 108 km/h. Włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierowca nie zareagował. Motocyklista popełniał na oczach mundurowych kolejne wykroczenia, trzy razy na odcinku kilku kilometrów złamał ograniczenia prędkości.
Na sześćdziesiątce pędził z prędkością 148 km/h, tym samym przekraczając dozwoloną prędkość o 88 km/h. Najwyższą prędkość osiągnął na odcinku, na którym obowiązywało ograniczenie do 90 km/h, tam radar wskazał prędkość 164 km/h.
Policjanci jadąc cały czas na włączonych sygnałach świetlnych i dźwiękowych, wyprzedzili kierowcę motocykla dając mu sygnały do zatrzymania.
26-latek z powiatu kościańskiego nie słyszał policyjnych sygnałów. Po zdjęciu kasku okazał się, że miał bardzo głośno włączoną muzykę. Nie miał pojęcia o jadącym za nim policyjnym radiowozie.
Z zapisami kamer wideorejestratora i zebraną przez policjantów dokumentacją zapozna się sąd, który zadecyduje o wymiarze kary dla kierującego.