Mogło dojść do katastrofy. Dwa lubuskie pociągi jechały na czołowe zderzenie. Wiozły 960 osób

Do dramatycznych scen doszło w sobotę, 24 sierpnia. Dwa pospieszne pociągi pasażerskie jechał na siebie jednym torem. To pociągi relacji Zielona Góra-Lublin oraz Przemyśl-Zielona Góra

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na trasie kolejowej pomiędzy stacjami PKP w Trzebini i Dulowej. Dwa pociągi pospieszne, jadące w przeciwnym kierunku znalazły się na tym samym torze. To pociągi relacji Zielona Góra-Lublin oraz Przemyśl-Zielona Góra.

Około godz. 16:30 oficer dyżurny chrzanowskiej policji został poinformowany przez Służbę Ochrony Kolei z Oświęcimia, że na szklaku kolejowym Katowice – Kraków pomiędzy stacjami Trzebinia – Dulowa doszło do sytuacji, gdzie dwa pospieszne pociągi jadące w przeciwnym kierunku znalazły się na tym samym torze.

W trakcie jazdy zadziałała sygnalizacja alarmowa, co pozwoliło na zatrzymanie się pociągów w odległości około 100 – 200 metrów od siebie.

W obydwu składach pociągów pośpiesznych podróżowało 960 pasażerów. Nikt z pasażerów ani obsługi pociągów nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejsce został skierowany patrol policji, który wykonał niezbędne czynności i ustalenia m.in. poddał badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu zarówno maszynistów jak i obsługę pociągów, a także dyżurnych PKP. Wszyscy byli trzeźwi.

Dalsze postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić Komisja Kolejowa, a także Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie.

Gdyby doszło do zderzenia mielibyśmy do czynienia z katastrofą.

Poprzedni artykułTragedia w gospodarstwie. Byk stratował gospodarza. 54-latek nie przeżył ataku
Następny artykułStrażacy z OSP Tuchorza wspominają tragicznie zmarłego kolegę