Do potwornego wypadku doszło w środę, 10 marca, na autostradzie A1 w miejscowości Komadzyn koło Kutna. Audi pędząc pod prąd roztrzaskało się o ciężarówkę. Kierowca zginął.
Ze wstępnych ustaleń policji z Kutna wynika, że kierujący audi jechał autostradą A1 pod prąd. Jechał w kierunku Łodzi. Kierujący scanią był na lewym pasie ruchu i był w trakcie wyprzedzania innej ciężarówki.
Kierowca scanii widząc, że w jego kierunku pod prąd jedzie pojazd audi zaczął zjeżdżać na prawy pas i wtedy uderzył w cysternę ciągnięta przez volvo. Niestety audi czołowo zderzyło się z ciężarową scanią.
Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. Niestety 40-letni kierowca audi zginał na miejscu. To mieszkaniec gminy Aleksandrów Łódzki.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia.