Do wypadku doszło na odcinku drogi krajowej numer 59, Zalec–Mierzejewo. Kierujący audi uderzył w bok volkswagena, wypadł z drogi i dachował na poboczu. 43-latek walczy o życie. Z audi nic nie zostało.
Do koszmarnego wypadku doszło w sobotę, 9 września, na trasie Zalec–Mierzejewo. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 43-letni mężczyzna kierujący audi wiózł 41-letniego pasażera. Podczas manewru wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w lewy bok volkswagen.
Po uderzeniu audi zjechało do przydrożnego rowu i ta dachowało. Audi zapalił się. Na pomoc ruszyli żołnierze 4 Warmińsko – Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Zaczęli gasić audi i udzielać pomocy uczestnikom wypadku.
Siła dachowanie była potężna. Audi wyglądał jakby zostało sprawowane. Najbardziej ucierpieli podróżujący audi. Kierowca w stanie ciężkim został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Pasażer audi również został przewieziony do szpitala.
Volkswagenem kierował 43-letni mężczyzna, który przewoził 39-letnią kobietę oraz dwójkę dzieci. Na szczęście nic się nie stało. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.