Do tragedii doszło w piątek, 4 lutego, po godzinie 21:00 na ul. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu. Kierujący porsche z potężna prędkością uderzył w matiza. Samochód został rozerwany. Kierowca matiza zginął na miejscu, a kierowca porsche uciekł.
W piątek na ulicy Sobieskiego doszło to tragicznego zdarzenia. Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że porsche i matiz jechały się w kierunku centrum, a do wypadku doszło na wysokości ulicy Wilanowskiej.
Porsche z potężną siłą uderzyło w matiza. Samochód został rozerwany. Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. Niestety pomimo reanimacji, kierujący daewoo zmarł na miejscu.
Osoba lub osoby z porsche uciekły z miejsca wypadku.
Policjanci w wyniku prowadzonych natychmiastowo działań zatrzymali 31-latka mogącego mieć związek z tym wypadkiem.
Wszystkie czynności na miejscu zdarzenia były wykonywane pod nadzorem prokuratora, brali w nich udział policyjni technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego, a także przewodnicy z psami służbowymi.
Funkcjonariusze wyjaśniają teraz dokładny przebieg i okoliczności tego wypadu, sprawdzają między innymi, czy pojazdem marki porsche podróżowały inne osoby.