Na tragedii doszło w niedzielę, 24 kwietnia, na trasie z Moniek do Jaświł (woj. podlaskie). Rozpędzone bmw uderzyło w drzewo i zapaliło się. Na miejscu zginęły dwie osoby, a jedna została ranna.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę z samego rana. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący BMW wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Prędkość audi musiała być ogromna. Samochód zaraz po uderzeniu w drzewo zapalił się. Z bmw nic nie zostało.
Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe. W bmw jechały trzy młode osoby w wieku około 20 lat. Kierowca oraz jedne z pasażerów zginęli na miejscu. Drugi pasażer wypadł z bmw podczas zderzenia. Ranny karetką pogotowia ratunkowego został przewieziony do szpitala.