Policjant jadąc pijany uderzył volkswagenem w dwie latarnie i zaparkowany samochód. 43-letni milicjant miał 2,5 promila alkoholu i wiózł 9-letnie dziecko . Swoim zachowaniem przekreślił swój zawodowy dorobek. Został zawieszony, a komendant biłgorajskiej komendy wszczął procedurę zwolnienia go ze służby.
Do zdarzenia doszło, 24 sierpnia, w czwartek po południu na ulicy Nowakowskiego w Biłgoraju. Kierowca na łuku jezdni stracił panowanie nad volkswagenem i uderzył w dwie latarnie oraz zaparkowany samochód.
Za kierownicą siedział 43–letni policjant z biłgorajskiej komendy, który wiózł 9–letnie dziecko. Oboje trafili do szpitali. Dziecko na szczęście nie odniosło obrażeń, z kolei 43–latek z obrażeniami niezagrażającymi życiu pozostał w szpitalu.
Policjant był kompletnie pijany. Odmówił dmuchnięcia w alkomat, dlatego pobrano od niego krew do badań.
Wynik badania krwi wskazał, że policjant miał aż 2,5 promila alkoholu. Funkcjonariusz został natychmiast zawieszony, ponadto komendant policji w Biłgoraju wszczął procedurę zwolnienia go ze służby.
- Nie ma tolerancji dla pijanych kierowców, a w przypadku funkcjonariusza to jednocześnie koniec kariery – informuje as. Joanna Klimek, rzeczniczka policji w Biłgoraju.