Kompletnie pijana jechała citroenem. Po zatrzymaniu próbowała uciekać do lasu

Blisko 1,8 promila alkoholu wydmuchała kierująca Citroenem. Kobieta została zatrzymany w Żelaźnie, przez świadka, który wykazał się postawą godną naśladowania oraz dużą odpowiedzialnością, uniemożliwiając pijanej kontynuowanie jazdy oraz powiadamiając policję, zanim wyrządziła komuś krzywdę.

Do obywatelskiego zatrzymania doszło w sobotę, 17 czerwca, około godziny 13:44 w Żelaźnie. Oficer dyżurny kościańskiej komendy został powiadomiony przez zgłaszającego, że drogą z Żelazna do Stankowa jedzie Citroen, którego kierujący można być pijany. Citroen jechał całą szerokością drogi. Mężczyzna swoim pojazdem zajechał drogę Citroenowi i uniemożliwił kierującemu dalszą jazdę. Okazało się, że za kierownicą pojazdu siedziała kobieta, która po zatrzymaniu pojazdu wysiadła z niego i próbowała uciekać do lasu, co uniemożliwił jej świadek.

Po chwili na miejsce dojechali funkcjonariusze, którzy zatrzymali kobietę, a następnie przewieźli do komendy w Kościanie, celem wykonania badania trzeźwości.

66-latka wydmuchała blisko 1,8 promila alkoholu. Z uwagi na stan w jakim znajdowała się kobieta i brak możliwości przekazania rodzinie, została osadzona w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych do czasu wytrzeźwienia.

Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzuty, a o jej dalszym losie zdecyduje Sąd. Za kierowanie pojazdem po pijanemu grozi kara do dwóch lat więzienia.

Wzorowa reakcja i postawa obywatelska być może zapobiegła tragedii, dlatego świadkowi, który zatrzymał kobietę należą się wyrazy uznania. Wsiadając za kierownicę bądźmy świadomymi użytkownikami dróg. Nie kierujmy pojazdem będąc pod wpływem alkoholu, gdyż narażamy innych oraz siebie na niebezpieczeństwo utarty zdrowia a nawet życia.

Poprzedni artykułWpadli dilerzy. Policja zabezpieczyła ponad 2 kg narkotyków
Następny artykułOszuści łatwo i szybko się obłowili. Seniorka dała im 180 tys. zł