Reklama Toyota

Kika razy wpadał pijany prowadzać. Ma dożywotni zakaz prowadzenia. Tym razem wpadł i poszedł siedzieć

Sąd aresztował 40-latka tymczasowo na trzy miesiące. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Kierował pijany mając dożywotni zakaz prowadzenia. 40 letni mieszkaniec gminy Złotów za stwarzanie realnego zagrożenia dla uczestników ruchu, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło we wtorek, 26 lipca.. Policjanci z drogówki w Złotowie przed godziną 7:00 zatrzymali do kontroli pojazd, za kierownicą którego siedział znany policjantom 40-latek.

Mężczyzna na przełomie czerwca i lipca br., był kilkukrotnie zatrzymywany do kontroli. Za każdym razem prowadził pijany. Teraz znowu wpadł pijany za kierownicą. W dodatku ma dożywotni zakaz prowadzenia. Wcześniej siedział w więzieniu za kierowanie po pijanemu. .Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do wytrzeźwienia. Jego pojazd został odholowany na policyjny parking.

40-latek usłyszał zarzut kierowania po pijanemu i złamania sądowego zakazu prowadzenia. Tłumaczył policjantom, że musi pracować i dojeżdżać do pracy.

Tym razem poszedł siedzieć

Z uwagi na to, że był wielokrotnie zatrzymywany kierujący pijany i nie stosował się do orzeczonego zakazu policjanci z prokuratorem wystąpili z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie nieodpowiedzialnego kierowcy.

40-latek swoim zachowaniem stwarzał realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego. Sąd aresztował 40-latka tymczasowo na trzy miesiące. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Poprzedni artykułProkuratura wygrała apelację. Sprawca tragedii w Zaborówcu posiedzi dłużej
Następny artykułKolejna ofiara morderczych psów. Rozszarpane ciało 67-latka znaleziono w polu