64–latka kierując peugeotem celowo zjechała na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z citroenem, za kierownicą którego siedział 77–latek.
W niedzielę, 7 lipca, w Tokarni w godzinach porannych doszło do zdarzenia drogowego, na skutek którego pięć rannych osób zostało przetransportowanych do szpitala.
Jak wynikało z pierwszych ustaleń policjantów do zdarzenia doszło na skutek zderzenia czołowego peugeota, którym kierowała 64–latka z citroenem, za kierownicą którego siedział 77–latek. Mężczyzna w chwili zdarzenia podróżował z trzema kobietami w wieku 70 lat, 75 lat i 80 lat. Najpoważniej ranna została jedna z pasażerek.
Po zebraniu i analizie materiału dowodowego oraz przesłuchaniu świadków, a także samych uczestników zdarzenia okazało się, że do wypadku nie doszło przypadkowo. Jak wskazują ustalenia śledztwa prowadzonego w tej sprawie przez prokuraturę, 64–latka celowo zjechała na przeciwległy pas ruchu, żeby doprowadzić do czołowe zderzenia z citroenem.
Kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec kobiety trzymiesięczny areszt tymczasowy. Obecnie 64-latka przebywa w specjalistycznej placówce medycznej.