Kierowca fiata zajechał drogę bmw i po zderzeniu wpadł na forda

Kierujący samochodem chcąc rozpocząć manewr wyprzedzania koniecznie musi upewnić się czy przypadkiem nie jest już wyprzedzany. Nie zrobił tego kierowca fiata i doszło do zderzenia trzech samochodów.

W czwartek, 2 czerwca, w Szymanowie kierujący fiatem seicento rozpoczął manewr wyprzedzania. Nie upewnił się jednak co do możliwości zmiany pasa ruchu. Był już wyprzedzany przez kierującego bmw.

Zajechał fiatem drogę kierującemu bmw i doszło do zderzenia pojazdów. Po zderzeniu fiat wpadł jeszcze na prawidłowo jadącego forda focusa.

Na szczęście, tym razem, nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Sprawca kolizji, czyli kierujący fiatem, został ukarany mandatem w wysokości 1020 zł.

Poprzedni artykułGang z firmy w Środzie Wlkp. ukradł butle z gazem warte 250 tys. zł.
Następny artykułW trójkę poszli kraść do marketu w Poznaniu. Wszystko zauważył ochroniarz