Do tragicznych trzęsień ziemi o magnitudzie około 8 stopni w skali Richtera doszło w poniedziałek w południowo-wschodniej Turcji oraz północnej Syrii.Odnotował je sejsmometr w powiecie pilskim.
Już wiadomo, że były to jedne z najbardziej śmiercionośnych trzęsień po 1900 roku na świecie. Eksperci przewidują, że liczba ofiar w Turcji i Syrii sięgnie blisko 70 tysięcy osób. Z taką tragedią nie mierzyliśmy się na naszym globie przez ostatnie 100 lat.
Jak podaje portal asta24.pl, trzęsienia z Turcji zostały zarejestrowane również w Polsce. Jedyny w naszym regionie sejsmometr Polskiej Akademii Nauk znajduje się w Górce Klasztornej pod Łobżenicą w powiecie pilskim. Właśnie to urządzenie zarejestrowało poniedziałkowe wstrząsy.
Przypomnijmy, że w Turcji pracują ratownicy z całego świata – także z Polski. Wśród nich są specjaliści z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Poznania wraz z psem ratowniczym. Do tej pory Polakom udało się uratować 11 osób spod gruzów.
Źródło.epoznan.pl