Do tragedii doszło w niedzielę, 8 sierpnia, na autostradzie A4 na odcinku między bramkami w Karwianach i węzłem Wrocław Wschód.
Do potrącenia mężczyzny na autostradzie doszło po północy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zjechał na pobocze. Wysiadając z auta został potrącony.
Po potrąceniu upadł na drogę. Wtedy po mężczyźnie przejechało jeszcze kilka samochodów.
Ciało 25-latka zostało rozerwane na kawałki. Na miejscu służby szukają części ciała mężczyzny. Są porozrzucane na wszystkich jezdniach w obu kierunkach.
Przyczynę oraz okoliczności koszmarnego wypadku wyjaśniają policjanci oraz prokurator.