Gruzina wielokrotnie łamiącego prawo w Polsce, przyjęli od policjantów ze Środy Wielkopolskiej funkcjonariusze Straży Granicznej z poznańskiej Ławicy. Został wydalony z Polski.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Poznaniu-Ławicy 22 października przyjęli od policjantów ze Środy Wielkopolskiej 26-letniego obywatela Gruzji wraz z wnioskiem o wydanie decyzji w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu.
Przekazany Gruzin to cudzoziemiec znany z niebezpiecznych nocnych rajdów samochodem po rynku w Środzie Wielkopolskiej. Z tego powodu był dwukrotnie zatrzymywany przez stróżów prawa. Z uwagi na ryzyko wystąpienia zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku publicznego, 26-latka zatrzymano oraz wydano decyzję w sprawie natychmiastowego zobowiązania cudzoziemca do powrotu. Obywatel Gruzji otrzymał również ośmioletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i innych krajów strefy Schengen. Mężczyzna pod eskortą został doprowadzony do lotniczego przejścia granicznego i opuścił Polskę.
W nocy z piątku na sobotę, 19 października, dyżurny komendy policji w Środzie Wlkp. otrzymał informację o mężczyźnie, który „driftuje” samochodem na płycie Starego Rynku w Środzie Wlkp.
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd na stacji benzynowej. Okazało się, że 26-letni obywatel Gruzji dokonał tam kradzieży paliwa. Podczas wykonywanych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna ma również aktywny zakaz prowadzenia. W chwili zatrzymania był pijany. Została pobrana mu krew do badań na zawartość środków odurzających.
26-latek w niedzielę, 20 października, usłyszał zarzut niestosowania się do posiadanego aktywnego zakazu prowadzenia oraz odpowie za popełnione wykroczenia, zakłócanie porządku oraz używanie pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska o nadmiernym hałasie. Po wykonanych wszystkich czynnościach mężczyzna został zwolniony.
W niedzielę nocą, policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie o mężczyźnie, który „driftuje” osobówką na terenie Środy Wlkp. Okazało się, że obywatel Gruzji dopuścił się tych samych wykroczeń co dwie doby wcześniej oraz ponownie złamał zakaz prowadzenia.