Do dramatycznych wydarzeń doszło w trakcie pikniku militarnego. Wiatr porwał dmuchańca. Ranna została 2,5-letnia dziewczynka, która Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafiła do szpitala w Katowicach.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 3 września, przed godziną 15.00 przy parku wodnym w Tarnogórze, gdzie trwał piknik militarny. Z ustaleń policjantów na miejscu wynika, że nagły, mocny podmuch wiatru uniósł w powietrze dmuchaną atrakcję, na której znajdowała się 2,5-letnia dziewczynka.
Kilkunastometrowy „lot” dmuchańca zakończył się dla dziecka nieszczęśliwym upadkiem i uderzeniem o asfalt. 2,5-laka straciła przytomność.
Dzięki szybkiej interwencji ratowników medycznych i policjantów dziewczynka odzyskała przytomność. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, któr w stanie stabilnym zabrał dziewczynkę do szpitala w Katowicach.
Zarówno rodzice dziecka, jak i obsługa wspomnianej atrakcji byli trzeźwi. Śledczy ustalą teraz dokładny przebieg zdarzenia i wszelkie okoliczności, żeby sprawdzić, czy winnym całemu zdarzeniu był człowiek, czy też usterka techniczna.