Do wypadku doszło w nocy ze środy na czwartek, 3 września na drodze koło miejscowości Krobia w kierunku Rawicza. Ciężarówka uderzyła w drzewo z taką siłą, że pień wbił się do kabiny.
Ciężarówka jechała z Rawicza w kierunku Krobi. W pewnym momencie kierowca zjechał na przeciwległy pas ruchu, i uderzył w drzewo. Naczepą uderzyła w dwa drzewa. Tylko dzięki temu ciężarówka nie przewróciła się. Kierowca sam wysiadł z kabiny. Jechał do zakładu w Pudliszkach z transportem pustych puszek. Na miejscu miał pojawić się specjalistyczny sprzęt, by wyciągnąć z rowu pojazd wraz z naczepą.
Foto: Gostyń24.pl