Ciało 20-latki zostało znalezione w mieszkaniu na Grunwaldzie w Poznaniu. Jej 21-lenti kolega w ciężki stanie trafił do szpitala. Wszystko wskazuje na to, że oboje brali dopalacze.
W niedziele, 7 czerwca, poznańską policję zaalarmował znajomy 21-latka, którego zaniepokoił brak kontaktu z kolega. Powiedział że 21-latek mógł zażyć dopalacze. 21-letni mężczyzna. We wskazanym mieszkaniu policjanci znaleźli ciało 20-latki. 21-latekw ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Jego stan jest ciężki. Sprawę bada prokuratura.