Policjanci zatrzymali 23-latka, sprawcę brutalnego gwałtu 25-letniej. Odpowie też za rozbój oraz usiłowanie zabójstwa nożem. Zamaskowany zaatakował młodą kobietę nożem. Za to co zrobił 23-latkowi grozi teraz kara do 25 lat więzienia do dożywocia.
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami przy ulicy Żurawiej. 25-letnia kobieta wracała do domu i to wtedy została zaatakowana przez zamaskowanego w kominiarkę mężczyznę. Napastnik zaszedł swoją ofiarę od tyłu i przyłożył jej nóż do szyi. Dusząc kobietę i zatykając jej usta siłą zaciągnął ją do pobliskiej bramy.
Nagą i nieprzytomną kobietę leżącą na schodach znalazł dozorca i to on powiadomił o wszystkim policjantów. Kilka minut później w miejscu przestępstwa pojawili się policjanci, którzy wezwali pogotowie ratunkowe a do czasu jego przybycia udzielili pokrzywdzonej kobiecie pomocy przedmedycznej.
Z uwagi na brutalność tego przestępstwa ustalenie i zatrzymanie jego sprawcy było priorytetem dla wszystkich policjantów, którzy zajęli się tą sprawą.
W pierwszej kolejności niezmiernie ważne było szybkie zabezpieczenie miejsca zdarzenia i oddzielenia go od dostępu osób postronnych. To pozwoliło grupie dochodzeniowo-śledczej oraz technikom kryminalistyki na właściwe zabezpieczenie wszystkich śladów na miejscu przestępstwa. Policjanci ze śródmiejskiego zajęli się ustaleniem ewentualnych świadków tego zdarzenia oraz zabezpieczeniem i analizą nagrań z wszystkich dostępnych w okolicy kamer monitoringu.
Na miejsce przestępstwa ściągnięto także przewodników psów tropiących z Komendy Głównej Policji oraz Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji. Z policjantami ze Śródmieścia współpracowali także przy tej sprawie Policjanci z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw.
Zaangażowanie tak dużej liczby policjantów z różnych Wydziałów i jednostek policji, użycie wszelkich dostępnych środków technicznych oraz błyskawiczne i skoordynowane działania doprowadziły do zatrzymania sprawcy tego przestępstwa jeszcze tego samego dnia.
23-latka „namierzyli” i zatrzymali policjanci ze śródmiejskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu. Mężczyzna wpadł, kiedy wychodził z budynku, w którym wynajmował mieszkanie. Był kompletnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego lokalu policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi duży nóż kuchenny i kominiarkę użyte do popełnienia przestępstwa. Wiadomo już, że napastnik zrabował swojej ofierze dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych oraz portfel. Policjanci odzyskali wszystkie te przedmioty.
23-latek w prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście śledztwie usłyszał zarzuty rozboju, przestępstwa na tle seksualnym oraz usiłowania zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za te przestępstwa zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi teraz do 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie. O losie podejrzanego zdecyduje teraz sąd.