Reklama samochody.pl

36-latek był kompletnie pijany i mimo to wsiadł za kierownice. Może trafić za kratki na dwa lata

O tym, że został powołany do ochrony życia ludzi i ścigania sprawców przestępstw udowodnił młody policjant z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, sierż. Karol Andrzejczak. Będąc w czasie wolnym na zakupach, zauważył mężczyznę pijącego w aucie mocny alkohol, chwilę później zatrzymał go jako kierowcę na pobliskiej ruchliwej drodze, w rejonie przejścia dla pieszych. Kierujący miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Sierż. Karol Andrzejczak, młody policjant prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, w czasie wolnym od służby przyjechał do Leszna na zakupy. Na jednym z marketowych parkingów zauważył siedzącego w aucie, po stronie pasażera, mężczyznę spożywającego mocny alkohol.

Wychodząc ze sklepu z zakupami zauważył, że mężczyzna przesiadł się za kierownicę i z „piskiem opon” wyjeżdżał z parkingu. Policjant natychmiast ruszył swoim autem za kierowcą fiata. Ten po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, usiłował zawrócić pojazd na ruchliwej drodze w rejonie przejścia dla pieszych. W tym momencie sierż. Karol Andrzejczak zajechał drogę kierowcy, podbiegł do auta i wyjął ze stacyjki kluczyki dość pobudzonemu kierowcy, któremu zdecydowanie nie podobał się wyczyn policjanta. W opanowaniu energicznego zachowania kierowcy pomógł policjantowi przechodzień.

Po przybyciu na miejsce leszczyńskich policjantów okazało się, że zatrzymanym był 36-letni mieszaniec Leszna. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

Podejrzany stracił prawo jazdy. W związku z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyzna będzie również odpowiadać za popełnienie przestępstwa, które zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów aż do 15 lat oraz kara pieniężną sięgającą kwoty nawet 60 tysięcy złotych.

Poprzedni artykułZdejmij nogę z gazu. Na wielkopolskich drogach zginęło 20 osób, a 218 zostało rannych (WIDEO)
Następny artykuł25-latek przyznał się do włamania. Wartość skradzionego mienia oszacowana została na kwotę około 800 zł (ZDJĘCIA)